Na szybciutko denka, które zebrały się z września :)
Nie chcę Was zawalać wielkim postem z dwóch miesięcy dlatego opiszę, co zużyłam we wrześniu, a za parę dni wrzucę denko z października ;)
We wrześniu byłam na 14-sto dniowym wyjeździe za granicą, więc najwięcej czego zużywałam do żelu i szamponu do mycia :) Przy pięknej pogodzie skóra nie wymaga wielkiego nawilżania, ani także nie ma czasu na nakładanie masek i maseczek :) Jak najbardziej polecam wyjeżdżać samemu, niż wykupywać wycieczki, 2 tygodnie na wakacjach wyniosły mnie tyle co tydzień wczasów zorganizowanych przez biura turystyczne ;) Nie bójcie się jeździć sami :)
A teraz co zużyłam :
- peeling Sopot spa Ziaja - świetny peeling, działał jak papier ścierny, wydajny, świeży zapach, kojarzył mi się z tym peelingiem z Eveline antycellulitowym, dla mnie świetny :)
- Masło do ciała Mango i Papaya z Superdrug - pięknie pachnie-zapach utrzymuje się bardzo długo i czuje go nasze otoczenie ;), jeszcze tak zbitego masła u siebie nie miałam, przez co wybierało się go małymi porcjami i zużywało zdecydowanie wolniej niż inne masła, szybko się wchłaniało, ale niestety nie jest bardzo nawilżające, przy codziennym używaniu skóra sobie daje radę i nie woła o "jeść", przy dniu przerwy skóra była ściągnięta, myślę, że zdecydowanie sprawdzi się latem, albo dla osób, które nie borykają się z problemem suchej skóry
- Krem do rąk ISANA Q10 - tani i dobry, ładnie pachnie i szybko się wchłania pozostawiają skórę delikatną, bardzo wydajny, nie potrzebna jest duża ilość, żeby dłonie nakremować
- szampon NIVEA Long repair do włosów łamliwych i rozdwajających się - kolejny szampon z Nivea, który mnie nie zawiódł, świetnie się pieni, myje włosy a co najważniejsze nie przesusza i nie wywołuje łupieżu, czyli to co szampon ma robić robi ;)
- szampon Bambi - szampon delikatny, całkiem fajnie się pieni, głównie używałam go do mycia pędzli
- żel pod prysznic z Yves Rocher- słodziutka pomarańczka, jak landryna ;)
Dzięki, że czytanie,
Kaś ;)
nie podeszły mi te szampony z nivea
OdpowiedzUsuńszkoda, u mnie to robi za pewniak, który użyje go nawet do mycia mój mężczyzna i nie będzie się bał go używać :)
Usuń