Przejdź do głównej zawartości

Odżywczy krem do rąk i paznokci z AA

* stare opakowanie

          Od bardzo dawna chował się na moich łazienkowych pułkach krem do rąk z AA. Po usłyszeniu o już popularnej akcji 'denko' odświeżyłam swoje kosmetyki pielęgnacyjne, które już poszły w zapomnienie. Tak, też się stało i z tym kosmetykiem.
W ruch poszedł odżywczy krem do rąk i paznokci z serii 'ciało wrażliwe'.

Krem jest z ekstraktem  z malin i witaminą A, do skóry wrażliwej i skłonnej do alergii. Nawilża i chroni.
Mam tylko skórę suchą, ale jest to krem delikatny, o ładnym zapachu-nie zalatuje chemią i nie wysuszał mi dłoni.

Producent obiecuje, że krem zapobiega wysuszeniu, łagodzi podrażnienia skóry, a także poprawi koloryt dłoni. 
Dla alergików podkreśla, że krem nie uczula, nie zawiera barwników, ma naturalne pH dla skóry i posiada hypoalergiczną kompozycje zapachową.


 Ocena kremu:
  • ładnie się rozprowadza, nie potrzeba dużej ilości
  • szybko się wchłania i nie pozostawia tłustej otoczki na dłoniach
  • skóra jest wygładzona, przyjemna w dotyku
  • przepyszny zapach
  • jest go 100 ml - ja smaruje ręce aż po łokcie i uważam, że jest wydajny
  • wygodne opakowanie
  • cena - ok 10 zł
Produkt z dużym plusem, polecam ;)


Kaś

Komentarze

  1. tak, ładnie pachnie malinami, nie tak ostro jak malinowy balsam do ciała z AVONu, który niestety kojarzy mi się z chemiczną maliną ;/

    OdpowiedzUsuń
  2. mój się kończy może wypróbuję tego

    OdpowiedzUsuń
  3. OOO super, że akurat o kremie do rąk. Wlasnie otworzylam z ziaji kokosowy i strasznie niepodoba mi sie zapach i chyba musze isc po inny :P

    OdpowiedzUsuń
  4. Hej, piszę w odpowiedzi na Twoje pytanie dotyczące kremu pod oczy Anew.
    Przegródki są oczywiście plastikowe, jak całe pudełeczko.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Gdzie kupiłaś capivit 2 za 10 zł? :)

    a ten krem to chyba bardzo stary, bo od dawna AA ma nowe opakowania kremów, miałam z tej serii niebieskie, to chyba jakiś morski i był świetny :)

    OdpowiedzUsuń
  6. U mnie niestety nie ma Superpharm :(

    OdpowiedzUsuń
  7. nie wiem czemu ale ja nie mogę się przemóc do kremu do rąk, po prostu go nie cierpię :P po kim ja to mam ? :D super blog ! dzieki za odwiedziny u mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja nie używałam nic z tej serii, póki co jestem wierna Garnierowi nawet mimo wpadki jaka mi się ostatnio z opakowanie kremu przydarzyła :)

    Obserwuję :)

    OdpowiedzUsuń
  9. jeszcze tego nie używałam;]
    zapraszam do mnie na mały konkurs;)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuje za Twoją opinie :)

Popularne posty z tego bloga

Złuszczające skarpetki w Biedronce

16.07.2014 Dzisiaj kupiłam w Biedronce złuszczające skarpetki do stóp firmy PUREDERM Botanical Choice.  Produkt Z Korei Płd. za 13,99 zł. Jestem ciekawa efektów ;-) Mam tylko nadzieję że stopy mi nie odpadną :-P. Trzymałam skarpetki dłużej - 2,5h i na stopach nic nie wyszło niedobrego, śmierdzą jedynie alkoholem :) Kaś 30.07.2014 Melduję, że po 2 tygodniach mam gładkie stópki, pozbyłam się największych zrogowaceń na piętach i podeszwie, a także na palcach. Skóra schodzi stopniowo-ja swoją ściągałam systematycznie, nic nie bolało. Schodził gruby naskórek :D Polecam za tą cenę :) Kaś

3miesięczna kuracja naczynkowa

Długo zbierałam się do opisania Wam jak przebiegła moją walka z popękanymi naczynkami na policzkach i nosie, które niestety towarzyszą mi przez większość mojego życia-taki spadek po mamie. Przed gwiazdką postanowiłam wzmocnić moją kurację naczynkową i z nowym rokiem zaczęłam używać kremu na dzień z Lirene  do cery naczynkowej nawilżająco-wzmacniającego , a na noc kremu z AA do cery naczynkowej regenerującego. Użytkując codziennie obu tych kremów, starczyły mi na 3-miesiące, z końcem marca wyskrobałam resztki. Za cenę 15-20zł kupujemy krem 50 ml, uważam że są bardzo wydajne. Użytkowanie: Rano po umyciu twarzy i zębów używałam kremu z Lirene, który ma SPF 8 ( więcej niż krem z ZiajaMed), ładnie pachnie, lekka konsystencja, szybko się wchłaniała, a skóra czuła się odżywiona. Po 5 min nakładałam makijaż i wio na zajęcia :) Czasem nakładałam podkład, a czasem tylko korektor pod oczy, przez cały dzień nie odczuwałam na twarzy ściągnięcia, świetna baza pod makijaż. Przed spaniem, po

CD denka #25

oto ciąg dalszy poprzedniego denka ;) Do twarzy: płatki Carea z Biedronki-jak zawsze ok ;) BingoSpa żel do twarzy kolagenowy - tani i bardzo wydajny, pachnie trochę mydłem, dobrze czyści skórę z resztek makijażu, plus za pompkę  Do ciała: BingoSpa Thermogel z kofeiną - bardzo mocno grzeje, trzeba uważać jeżeli macie skłonność do pękania naczynek-moja ciekawość była silniejsza i na własne życzenie na udzie przybyły mi tzw 2/3 pajączki ;P Olejek Babydream - ładnie nawilżał skórę po kąpieli, a także dobrze ściągał resztki wosku po depilacji Zapachowe: dezodorant kulka z Nivea - ładnie pachniał i dobrze chronił Moja ulubiona woda toaletowa z Werbeną z Yves Rocher napewno do niej wrócę bo podoba mi się ten lekki cytrusowy zapach na lato stópki: Skarpetki złuszczające do stóp, które były dostępne w Biedronce - u mnie sprawdziły się, cały twardy naskór złuszczył się, niestety po 2 miesiącach przydałaby mi się powtórka takiego zabieg