Przejdź do głównej zawartości

Ziaja ACTIV anty-perspirant w kremie

Miłym zaskoczeniem było dla mnie kiedy Ziaja wyszła do nas z nowym produktem-z dezodorantem w kulce, zwłaszcza, że lubię kosmetyki z Ziaji.
Na półce sklepowej cena się do mnie uśmiechała, więc wrzuciłam antyperspirant do koszyka.
Zakupiłam jesienią wersję activ, która pachnie pomarańczą.

Produkt ma ograniczyć nasze pocenie, a jak już się spocimy to niwelować zapach potu i dawać uczucie świeżości.

Nie pocę się jakoś bardzo specjalnie, jak normalny człowiek-podczas stresu i wysiłku fizycznego. Niestety przy używaniu tego kosmetyku czułam dyskomfort. Miałam cały czas uczucie, że mam mokrą pachę, nawet lekko była, na szczęście pachniała dalej pomarańczką.
Antyperspirantem bym go nie nazwała-dezodorant jest mu bliższy.


Kosztuje niewiele 5-6zł za 60 ml, lecz jest mało wydajny, nie jest od dla fanek kremowych dezodorantów, jest lekko wodnisty.

Mimo że podoba mi się zapach to już się nie skusze na te produkty z Ziaji.

Miałyście dezodoranty z Ziaji? Jak się u Was sprawdziły ?



Pozdrawiam, Kaś ;)

Komentarze

  1. Mam blokera i bardzo lubie :) dziala :>

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam go obecnie i ogólnie jestem zadowolona, bo ładnie pachnie i nie podrażnia, ale stosuję go tylko na noc, ponieważ on się klei pod pachami, co sprawia dyskomfort:(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ahh co dziewczyna to inna reakcja na kosmetyk ;) świetnie że Was się spisuje-dowód na to, że nie jest on bublem ;) Moja znajoma ma tego niebieskiego Blokera i niestety ona narzeka na straszny zapach ;/ (dla mnie też był okropny).

      Usuń
  3. nie używałam, ale recenzja jest ok :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Mam wersję "soft" i uważam, że jest świetna :) kocham ten zapach! ale faktycznie, bliżej mu do dezodorantu, dla osób mocniej się pocących, może być za słaby :(

    OdpowiedzUsuń
  5. ZIAJA ACTIV jest beznadziejny . ;-/ stosowałam go od dłuższego czasu i wgl nie byłam zadowolon . strasznie długo schnie i się klei . ;/ faktycznie bardzo ładnie pachnie, ale wgl nie ogranicza wydzielania potu . ;/ teraz zaczynam stosować ZIAJA BLOCKER i zobaczymy . ;p podobno jest bardzo dobry i wszyscy go polecają, choć podobno bardzo podrażnia skórę .;/

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuje za Twoją opinie :)

Popularne posty z tego bloga

Złuszczające skarpetki w Biedronce

16.07.2014 Dzisiaj kupiłam w Biedronce złuszczające skarpetki do stóp firmy PUREDERM Botanical Choice.  Produkt Z Korei Płd. za 13,99 zł. Jestem ciekawa efektów ;-) Mam tylko nadzieję że stopy mi nie odpadną :-P. Trzymałam skarpetki dłużej - 2,5h i na stopach nic nie wyszło niedobrego, śmierdzą jedynie alkoholem :) Kaś 30.07.2014 Melduję, że po 2 tygodniach mam gładkie stópki, pozbyłam się największych zrogowaceń na piętach i podeszwie, a także na palcach. Skóra schodzi stopniowo-ja swoją ściągałam systematycznie, nic nie bolało. Schodził gruby naskórek :D Polecam za tą cenę :) Kaś

3miesięczna kuracja naczynkowa

Długo zbierałam się do opisania Wam jak przebiegła moją walka z popękanymi naczynkami na policzkach i nosie, które niestety towarzyszą mi przez większość mojego życia-taki spadek po mamie. Przed gwiazdką postanowiłam wzmocnić moją kurację naczynkową i z nowym rokiem zaczęłam używać kremu na dzień z Lirene  do cery naczynkowej nawilżająco-wzmacniającego , a na noc kremu z AA do cery naczynkowej regenerującego. Użytkując codziennie obu tych kremów, starczyły mi na 3-miesiące, z końcem marca wyskrobałam resztki. Za cenę 15-20zł kupujemy krem 50 ml, uważam że są bardzo wydajne. Użytkowanie: Rano po umyciu twarzy i zębów używałam kremu z Lirene, który ma SPF 8 ( więcej niż krem z ZiajaMed), ładnie pachnie, lekka konsystencja, szybko się wchłaniała, a skóra czuła się odżywiona. Po 5 min nakładałam makijaż i wio na zajęcia :) Czasem nakładałam podkład, a czasem tylko korektor pod oczy, przez cały dzień nie odczuwałam na twarzy ściągnięcia, świetna baza pod makijaż. Przed spaniem, po

CD denka #25

oto ciąg dalszy poprzedniego denka ;) Do twarzy: płatki Carea z Biedronki-jak zawsze ok ;) BingoSpa żel do twarzy kolagenowy - tani i bardzo wydajny, pachnie trochę mydłem, dobrze czyści skórę z resztek makijażu, plus za pompkę  Do ciała: BingoSpa Thermogel z kofeiną - bardzo mocno grzeje, trzeba uważać jeżeli macie skłonność do pękania naczynek-moja ciekawość była silniejsza i na własne życzenie na udzie przybyły mi tzw 2/3 pajączki ;P Olejek Babydream - ładnie nawilżał skórę po kąpieli, a także dobrze ściągał resztki wosku po depilacji Zapachowe: dezodorant kulka z Nivea - ładnie pachniał i dobrze chronił Moja ulubiona woda toaletowa z Werbeną z Yves Rocher napewno do niej wrócę bo podoba mi się ten lekki cytrusowy zapach na lato stópki: Skarpetki złuszczające do stóp, które były dostępne w Biedronce - u mnie sprawdziły się, cały twardy naskór złuszczył się, niestety po 2 miesiącach przydałaby mi się powtórka takiego zabieg