Przejdź do głównej zawartości

Peeling czy może jednak gadzet od Soap & Glory ?

Cześć!
Rok temu przywiozłam sobie z Wysp trzy maleństwa od Soap  & Glory od których huczało na kosmetycznych blogach, akurat trafiłam na promocje 3 za 2 więc czemu by się tym bardziej nie skusić.
Niestety nie za dobrze rozszyfrowałam te nazwy na ich opakowaniach i zamiast dwóch masełek i jednego peelingu kupiłam jedno masełko i dwa peelingi ( każde po 50ml), a nie chciałam odkręcać i nie potrzebnie skarać termin ważności kosmetyku.



W końcu dojrzałam do zużycia ich i na pierwszy ogień poszedł o to ten peeling

  SCRUB'EM AND LEAVE'EM body buff z olejem babassu i solą morską.

  • opakowanie 50 ml starczyło mi na 3 razy
  • wygląda jak masa cukrowo-lukrowa
  • jest gęsty i zbity
  • ciężko się go nakłada, a przy masowaniu drobinki soli odpadają i uciekają do brodzika i pozostają głównie różowe kuleczki
  • słabo peelinguje
  • niestety nie pachnie ładnie :(
  • olejki w nim zawarte nawilżają skórę i nie potrzebne jest dodatkowe kremowanie :)
  • 50 ml kosztuje ok 2,5 funta 

 Bardziej jest do gadżet myjący, niż porządny, pachnący peeling co jedynie ładnie wygląda.
Miałyście już peelingi z tej firmy? co o nich sądzicie?
Pozdrawiam Was, Kaś ;)


Komentarze

Prześlij komentarz

Dziękuje za Twoją opinie :)

Popularne posty z tego bloga

Co można znaleźć w sklepie PEPCO ?

Hej, hej ;) Jak mija Wasza niedziela? Mnie dzisiaj naszło na małe zakupy w PEPCO. W moim pobliskim PEPCO pojawiło się coś nowego, kosmetyki z REVLON. Jeżeli lubicie potestować kosmetyki za małe pieniądze, to polecam wybrać się właśnie do PEPCO :) Na zdjęciach moje zdobycze kosmetyczne. Pozdrawiam Was i udanego wypoczynku ;) Kaś ;)

Denko #26 Październik

Cześć! W Październiku udało mi się zużyć sporo produktów, z czego bardzo się cieszę. Żele pod prysznic: Nivea Diamond touch-piękny kobiecy zapach,dobrze się pienił i nie wysuszał Balea Perlen zauber - ten zapach mi nie podpasował-lekko alkoholowy omnia botanica róża z miętą - zapach bardzo różany, konsystencja przeźroczysta i leista  Do Twarzy: Yves Rocher Pur bleuet Woda do demakijażu oczu i twarzy - produkt w formie gęstego płynu, całkiem dobrze zmywał makijaż oczu i twarzy, niestety pozostawiał lekką warstewkę płynu na twarzy, co mi nie odpowiadało, gdy za dużo nalałam go na wacik i dostał mi się to do oka to szczypało :( Recepta babuszki Agafii Krem do twarzy na noc 35-50 lat - bardzo gęsty krem o przyjemnym zapachu, który kojarzy mi się z kremem Bambino, bardzo fajny skład (ekstrakt z białej herbaty, z róży,z aralii mandżurskiej, z chińskiego cytrynowca, z islandzkiego mchu, z amurskiego barchata, z arktycznej jagody, organiczne oleje-kokosowy,...

Rival de Loop preparat do demakijażu

Szukając w Rossmannie na szybko jakiegoś taniego toniku do demakijażu wrzuciłam do koszyka produkt Rossmannowski Clean & Care. Produkt kosztował mnie ok 3zł - mając jedyne 5 zł w portfelu cena była odpowiednia :). Producent opisuje produkt jako nie zawierający tłuszczu, płyn z wyciągiem z ginkgo i ogórka, nieperfumowany, ma zmywać produkty niewodoodporne.  Produktu mamy 100ml, o konsystencji wodnistej, lekka woń ogórka. Mimo, że posiadam głównie produkty kolorowe niewodoodporne - ciemne cienie rozwadniaj i rozprowadzał tak jak wacikiem pociągnęłam po twarzy, żeby tusz z rzęs zmyć musiałam się nasiłować, zbawieniem okazała się woda w kranie. Mnie produkt podrażniał, skóra wokół oczu szczypała. Zdecydowanie lepszym produktem dla mnie okazało się mleczko do demakijażu innej firmy, który podbierałam z szafy mamy. Produktu nie zużyłam zmywając makijaż, wykorzystałam go do zmywania punktowego-zwilżony patyczek do uszu i szybka poprawka makijażu, także do szybkiego mycia pędzli...